Runda VI,VII26 czerwca 2013
W niedzielę, 16 czerwca br., zawodnicy wschowskiego klubu szachowego Hetman uczestniczyli w III Zjeździe lubuskiej ligi szachowej. Tym razem organizatorem wydarzenia był klub Caissa Lubsko. W pierwszej rundzie drużyna Hetman Wschowa I zmierzyła się z zawodnikami Odrodzenia Kożuchów II. Nasi szachiści nie pozostawili żadnych złudzeń drużynie przeciwnej – swoje partie zdecydowanie i szybko wygrali Grzegorz Ograbek i Janusz Trusewicz. Pozostali gracze, idąc w ślady swoich kolegów, grali z dużą determinacją, co dało wynik 3,5-0,5 na korzyść wschowian. Druga drużyna Hetmana w swoim pierwszym meczu musiała stawić czoło liderom całego turnieju – ŻKS Żary. Pomimo dzielnej postawy i wielu udanym posunięciom, niestety nasi szachiści zdecydowanie przegrali swój mecz. W drugiej rundzie pierwsza drużyna Hetmana zmierzyła się z zawodnikami Odrodzenia Kożuchów I. Przebieg meczu był niezwykle dramatyczny – obie drużyny wystawiły swoje najmocniejsze składy, co skutkowało olbrzymim napięciem do ostatnich posunięć. Jako pierwszy swoją partię w efektowny sposób zakończył najmłodszy szachista Hetmana I – Mateusz Jaworski. Niestety jednak, bogini szachów – Caissa, ostatecznie sprzyjała drużynie przeciwnej, która odniosła minimalne zwycięstwo 1,5-2,5 (w ostatniej partii rundy po heroicznej walce o zwycięstwo zremisował Janusz Trusewicz). W tym samym czasie szachiści Hetmana II Wschowa musieli stanąć w szranki z kolejnym zespołem, tym razem był to zespół 64 Zielona Góra. Nasi szachiści, pomimo tego, że byli znacznie niżej notowani, rozegrali bardzo dobry mecz. Niestety w wyniku kilku błędów musieli uznać wyższość przeciwników (1-3). Należy zwrócić uwagę na dobrą grę i pewny punkt Dominika Krawca. Podsumowując rundę zasadniczą lubuskiej ligi szachowej, warto zauważyć dobrą grę pierwszej drużyny Hetmana Wschowa, która tylko minimalnie (0,5 punktu) ustąpiła miejsca wiceliderowi tabeli. Ponadto, nie sposób nie docenić determinacji i ogromu pracy włożonego przez młody zespół Hetmana II Wschowa – jesteśmy pewni, że już wkrótce pokażą, że potrafią nie tylko dobrze grać w szachy, ale także skutecznie utrzymywać nerwy na wodzy.